poniedziałek, 6 kwietnia 2015

It's time to say goodbye...


Nigdy nie sądziłam.Nie sądziłam, że znów wydarzy się taki dzień kiedy będę o tym myśleć.Kiedy będę myśleć o tym, aby...odejść.Nie, nie myślcie, że odejdę z bloggera.Po prostu blog You are like a drug for Me zostanie jutro zawieszony.Nie mam już pomysłu na dalsze rozdziały.Historia, którą miałam tutaj opisywać nagle straciła sens.Mam nadzieję, że będziecie dla mnie wyrozumiali.Kto wie może jeszcze tutaj wrócę?To nie tak, że nie dam rady prowadzić trzech.Ja po prostu nie mam już pomysłów na dalsze rozdziały.Na razie zajmę się pozostałymi dwoma blogami.Przepraszam.Wiem, że Was zawiodłam i za to właśnie przepraszam najbardziej.Emocje towarzyszące mi podczas opisywania tej historii były niesamowite i za to Wam dziękuję.Bo jaki był by sens prowadzenia bloga gdyby nikt go nie czytał?Jeszcze raz bardzo przepraszam...
Tini Blanco 

2 komentarze:

  1. Oczywiscie szanuje twoja decyzje, ale mimo wszystko mam nadzieje ze szybko tu wrocisz i znowu bedziesz chciala to pisac. A z tym ze nikt tego nie czyta to przesadzilas. Ja zawsze bede czytac twoje blogi, chyba ze uwazasz ze to ja jestem "nikim" ^^ a tak na serio, to wracaj szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ja nie napisałam, że nikt go nie czyta ^^
    Napisałam: Bo jaki był by sens prowadzenia bloga gdyby nikt go nie czytał?
    Jaki był by.Odniosłam się tutaj do tego, że dziękuję Wam za to, ze tutaj byliście i dzięki Wam był sens prowadzenia go :)

    OdpowiedzUsuń